Dam tylko nam…
Ostatnio coraz wyraźniej daje się ludziom we znaki rujnująca ostródzki szpital polityka starosty Wiczkowskiego, ale odsyłanie pacjentów do szpitali w Olsztynie, Iławie czy nawet w Morągu władzy specjalnie nie martwi. Oficjalnie władza głosi, że to problemy ogólnopolskie, a mydli uszy budową bloku operacyjnego, choć nie wspomina, że właśnie z tego bloku uciekają wykwalifikowane pielęgniarki, a i chirurgów zbyt mało. Sama władza zajęła się natomiast sprawą dla niej ważniejszą: podziałem pieniędzy na remonty dróg i chodników tak, by pogodzić interesy wszystkich członków Grupy Trzymającej Władzę. Czytaj więcej