Zostały okładki

Panu Dudzie wreszcie się udało! Doktor prawa podpisem pod bezprawiem pozbawił resztek poważania i godności najwyższy urząd w państwie – urząd Prezydenta Rzeczpospolitej. Dotychczas lawirował, udawał starania o honor strażnika Konstytucji, nawet wówczas, gdy ją łamał. Dziś zrzucił ostatecznie maskę ukazując twarz partyjnego watażki pośledniejszego sortu. Bo ten najważniejszy siedzi nie w pałacu przy Krakowskim Przedmieściu a w skromniejszym budynku przy Nowogrodzkiej.

Czytaj więcej

I co mi pan zrobisz?

Obyś żył w ciekawych czasach – głosić ma starochińskie błogosławieństwo. Ale proszę nikomu tego nie życzyć. I nie dla tego, że nie jest ono chińskie, a podobno angielskiego polityka Chamberlaina z roku 1898. Spór o autorstwo trwa, ale o znaczenie „ciekawych czasów” już nie. Z pozoru błogosławieństwo jest bowiem w rzeczywistości przekleństwem. I chociaż pasuje do obecnej sytuacji w Polsce, w której znaczenie szeregu pojęć udało się obecnej władzy odwrócić, to jednak chyba większość z nas wolałaby żyć w spokojniejszych czasach. Bez ciągłych sporów, fruwających epitetów i niepewności jutra.

Czytaj więcej

Gdzie każdy czuje się dobrze….

„Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się bo przestają się bawić”  – uważał Mark Twain, a nasz Józef Kraszewski wtórował: „starzeje ten tylko, kto sobie zestarzeć dozwala”. W myśl tej zasady ostródzianin Edward Polanowski postanowił pobiegać maratony po przejściu na emeryturę. Podobna przyświecała prof. Pierre Vellase, który w 1973 roku doprowadził do powstania pierwszego na świecie Uniwersytetu Trzeciego Wieku. W dwa lata później pomógł prof. Halinie Szwarc w utworzeniu UTW w Warszawie. Dziś tego typu placówki działają na całym świecie. W Polsce jest ich blisko 400 i skupiają  około 90 tysięcy studentów.

Czytaj więcej