Jak jeden dzień….

Pięćdziesiąt lat. Szmat czasu. Ale gdy spotykasz dziewczyny i chłopców ze szkolnej ławy miniony czas jakby kurczy się do jednego dnia. Odżywają wspomnienia. Nie tyle z matury, rocznica której jest pretekstem do spotkania, ile z innych zdarzeń wydobywanych z zakamarków pamięci. Wycieczki, wykopki, prywatki, spływy, wybryki, imprezy… Pierwsze miłości. Nie było komputerów, komórkowych telefonów, ale codzienność była bardziej aktywna..

Czytaj więcej

W strefie wojny

Mikołajów, obwód lwowski, rejon stryjewski. Kilkanaście tysięcy mieszkańców. Strefa wojny. Jak cała Ukraina. Tysiąc kilometrów od Charkowa, osiemset od Odessy, blisko 750 kilometrów od Ostródy. Mapa google pokazuje osiem godzin jazdy samochodem.  W rzeczywistości jedzie się dwa razy dłużej.

Czytaj więcej