Między światem i półświatkiem… 

Jedenastu z trzynastu kandydatów na prezydenta RP grzmiało, że najwyższy czas zakończyć z duopolem czyli PO-PiS-em. Dwaj o tym milczeli, powtarzali jednak: czas na zmiany. Jakie? O tym za chwilę. Bo jednej zmiany pewnie nie będzie, duopol nie jest polskim wynalazkiem. W większości demokratycznych krajów tak właśnie kształtuje się polityczna scena. Dominują dwie silne partie, a pozostałe bywają dodatkiem, który czasami decyduje o kształcie władzy. Trudno powiedzieć, czy gdy nie stanie dwóch najsilniejszych osobowości, czyli Tuska i Kaczyńskiego, nasza scena polityczna ulegnie radykalnej zmianie.  

Czytaj więcej

Poproszę o Shreka…. 

Dość niemrawa prezydencka kampania nabrała rozmachu i emocji po niedzielnych marszach i nowych odkryciach dziennikarskiego szperania w życiorysie obywatelskiego kandydata PiS. Można dziś podzielić wrażenie Jolanty Kwaśniewskiej „że sam PiS nie wie, kim jest pan Nawrocki”, który jest jak „Shrek, z którego obiera się kolejne warstwy” i „każda dalsza jest bardziej niepokojąca”. W słynnym przeboju filmowym Shrek wyjaśnia, że każdy ogr jest jak cebula, ma warstwy.  

Czytaj więcej