Przy świątecznym stole łamiemy się opłatkiem i życzenia pomyślności wszelakiej składamy. Na niektórych stołach wolne naczynia i wolne krzesło przy nich na nieoczekiwanego gościa czekają. Bo Pismo, a i starosłowiańska tradycja, każe pod dach bezdomnego przygarnąć, głodnego nakarmić , a spragnionego napoić. A gdyby tak ów gość nieoczekiwany do drzwi zapukał? Sam sobie zadaję to pytanie. Wpuściłbym? Napoił? Nakarmił? A wy? Co byście zrobili? Czytaj więcej
Miesiąc: grudzień 2019
![](https://brodiuk.pl/wp-content/uploads/2019/12/haker-750x410.png)
Hejt maskowany powagą
Cztery lata temu, 7 grudnia, uruchomiłem swój blog poświęcony – jak wtedy napisałem – samorządowej rzeczywistości. Impulsów ku temu było kilka, a jednym z nich fakt, że władzę w powiecie objęli ludzie, których mottem zdawało się być „przed nami nic nie było, a po nas może być i potop.” I żeby tę tezę udowodnić zatrudniono nawet stażystę z zadaniem wyczyszczenia historii powiatowego samorządu, głównie lat 2007 – 2014, kiedy to odnotowano największy dotychczas zakres inwestycji i rozwój infrastruktury. Spodziewając się takiego działania przeniosłem jesienią 2014 roku informacje o działaniach samorządu w tych latach z internetowej strony powiatu na własną. Czytaj więcej
![](https://brodiuk.pl/wp-content/uploads/2019/12/00-750x410.png)
Bo radny rację ma, nawet gdy
Niżej podpisanego radni miejscy tak kochają, że nie ma sesji by się po mnie nie przejechali. Brylują zwłaszcza panowie Legucki i Kowalski. Od czasu do czasu wspomagają ich także inni pracownicy instytucji starostwa ostródzkiego. Nie powinienem się dziwić, bo jest ich w Radzie Miejskiej spora grupa, a powszechnie wiadomo, że ich główny pracodawca „lubi” mnie szczególnie. Służę głównie jako bat na burmistrza, który nie wpisał się do układu starosta-wójt-burmistrz, co radni nazywają „współpracą”. Czytaj więcej