Trwa burza wokół filmu „Zielona granica”. Władza nawołuje do bojkotu, co wydaje się być zaproszeniem do oglądania. Tym bardziej, że film zgarnia nagrody na światowych festiwalach – zarówno liberalnym w Wenecji, jak i katolickim w Watykanie. Film o granicy człowieczeństwa.
Czytaj więcejMiesiąc: wrzesień 2023
To są kłamstwa, kłamstwa, kłamstwa….
Tytuł jest jednocześnie cytatem z wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego, który tak określił doniesienia o aferze wizowej. Dla Kaczyńskiego jest to bowiem zaledwie ”aferka”. Zdarza się. Służby szybko wykryły i zareagowały. Większe afery były za czasów Tuska. I prezes gładko przeszedł do zagrożenia „rudym”, który ma zamiar sprowadzić tysiące nielegalnych imigrantów. I nie tylko. Sądzę, że żoliborski inteligent, zarzucając kłamstwo niezależnym mediom i opozycji, doskonale zdawał sobie sprawę, że jego opowieść pachnie właśnie kłamstwem, ale jego słuchacze mają zatkane nosy.
Czytaj więcejHonorowy Obywatel Miasta Ostródy
Zdzisław Krzyszkowiak, Krystyna Chojnowska-Liskiewicz, Günter Verheugen, prof. Tadeusz Oracki, dr Edgar Steiner – Honorowi Obywatele Miasta Ostródy. W sobotę 9 września do tego znakomitego grona dołączył uchwałą Rady Miejskiej Henryk Hoch, prezes Stowarzyszenia Mniejszości Niemieckiej JODŁY w Ostródzie.
Czytaj więcejZapomniane obietnice
Kukiz – całkiem niezły ongiś piosenkarz, ksywa polityczna (sam ją zapodał) „Szmata” – dostał na konwencji PiS potężne brawa za nazwanie Kaczyńskiego „jedynym politykiem, który w pełni zrealizował swe obietnice”. Bijący Prezesowi Ukłony zapomniał, że prezes sam się przyznał do porażki z obietnicą 100 tysięcy mieszkań. Nie udało się, uderzał się w wątłą pierś także Morawiecki, partia nie była w stanie pokonać budowlanego marazmu i obstrukcji samorządów. Gdzieś tam w domyśle tkwiła niewypowiedziana „wina Tuska”.
Czytaj więcejNie widzi kto nie chce
Nadchodzące wybory będą najważniejszymi od pamiętnych czerwcowych z plakatem szeryfa z filmu „W samo południe”. Opozycja powinna wydobyć ten plakat z archiwum, bo 15 października zapadnie decyzja o przyszłości naszego kraju. To będzie dzień wyboru między przeszłością i przyszłością, między Wschodem i Zachodem. 4 czerwca wybraliśmy przyszłość, demokrację i Zachód. Dzisiejsze sondaże wskazują, że teraz skłaniamy się ku przeszłości, zniewoleniu i Wschodowi. I niech zwolennicy PiS się oburzają, ale to właśnie jest stawką w tej politycznej rozgrywce między władzą i opozycją.
Czytaj więcej