Nie tylko ryba śmierdzi od głowy…

  Od początku tej kadencji albo z premedytacją, a bardziej prawdopodobnie z powodu nie przywiązywania żadnej wagi do kształtowania odpowiednich warunków do troski o pacjenta niszczy się dorobek ostatnich kilku a nawet kilkunastu lat ostródzkiego szpitala. Po ostatniej publikacji opisującej przypadek potraktowania pacjentki na oddziale ortopedii ostródzkiego szpitala, dostałem kilkanaście aż informacji o podobnych zderzeniach … Czytaj dalej Nie tylko ryba śmierdzi od głowy…